Na policję w Krakowie zgłosiły się kobiety, które poinformowały, że nie mogą nawiązać kontaktu ze swoimi 12-letnimi córkami. Wcześniej skontaktowały się z koleżanką ich córek, która powiedziała, że planowały one wspólną ucieczkę nad morze.
Od zgłoszenia o godzinie 21:00 4-go maja działania potoczyły się szybko. Policjanci szybko ustalili, że nastolatki najprawdopodobniej udały się na dworzec kolejowy i wsiadły do pociągu jadącego w północnym kierunku. Po wytypowaniu konkretnego pociągu (pociąg InterCity relacji Przemyśl-Świnoujście) policjanci przed godziną nawiązali kontakt
Jak się okazało, typowania te okazały się trafne, gdyż po chwili funkcjonariusze otrzymali potwierdzenie od kierownika pociągu o znalezieniu w jednym z przedziałów nastolatek. W związku z tym, że następnym miastem, w którym zatrzymywał się pociąg, były Katowice, policjanci szybko skontaktowali się z oficerem dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Katowicach. Ten, na miejsce skierował miejscowych funkcjonariuszy.
Po przybyciu na dworzec policjanci udali się do wskazanego pociągu, gdzie kierownik składu przekazał w ich ręce dwie uciekinierki, z którymi udali się do katowickiego komisariatu.
Poznaj więcej wiadomości w serwisie aktualności lokalnych.